Cera naczynkowa to problem, który dotyka najczęściej kobiety przechodzące zmiany hormonalne czyli te w wieku okołomenopauzalnym, może także występować u kobiet w ciąży, ale również u tych w wieku 20-35 lat. Cera naczynkowa to najczęściej zmora osób o jasnej karnacji i blond włosach, a także tych o zwiększonym poziomie estrogenów. Skóra ta charakteryzuje się zaczerwienieniem większego fragmentu twarzy lub pojawieniem się pojedynczych, prześwitujących naczynek krwionośnych. Dbanie o taką skórę i przeciwdziałanie zaczerwienieniom jest niemałym wyzwaniem, o czym wiedzą najlepiej kobiety borykające się z tą dolegliwością.
Czym charakteryzuje się skóra naczynkowa?
Pojawienie się problemu cery naczynkowej wiąże się z nadmierną delikatnością naczyń krwionośnych. W celu sprawdzenia czy borykamy się właśnie z tą dolegliwością, po pojawieniu się pierwszych objawów, powinnyśmy udać się do dermatologa, żeby jak najszybciej zapobiec ich rozwojowi i móc zastosować odpowiednio dobrane produkty. Pierwszą oznaką, że możemy mieć do czynienia z tą dolegliwością są zarumienione policzki, które jeszcze do niedawna były oznaką zdrowia czy wstydliwości. Dzięki wielu badaniom i większej świadomości kobiet wiemy, że może oznaczać to również niechciane problemy na naszej twarzy. Początkowo rumień lub czerwone plamy pojawiają się i znikają, a z biegiem czasu zostają na naszej twarzy na stałe. Drugim symptomem, który da o sobie znać są małe naczynia krwionośne, które przebijają się przez skórę. Widoczne żyłki wielu kobietom przeszkadzają z powodów estetycznych, ale również obligują je do stosowania się do pewnych zasad, o których dzień i noc muszą pamiętać.
Geny czy zła pielęgnacja?
Cera naczynkowa swoje podłoże ma zazwyczaj w genetyce, nie oznacza to jednak, że nieodpowiednia pielęgnacja nie nasila tego problemu. Istnieje wiele czynników zewnętrznych, które sprawiają, że nasza cera nie ma się najlepiej, mogą być to m.in. nagłe zmiany temperatury czy długotrwała ekspozycja na słońce. Jednak jest też wiele czynników, na które mamy wpływ i to na nich powinnyśmy się skupić. Co możemy zrobić? Po pierwsze skupmy się na odpowiedniej diecie, unikajmy pikantnych dań czy przypraw i oczywiście starajmy się spożywać odpowiednią ilość wody, czyli około 2 litry dziennie. To co czasem trudne, ale bardzo ważne z punktu widzenia tak problematycznej cery, to unikanie używek, takich jak alkohol czy papierosy, które bardzo niekorzystnie wpływają na wygląd naszej cery. Po drugie, stosujmy kosmetyki, które zapewnią nam odpowiednią ochronę i nawilżenie w każdych warunkach. Wybierzmy krem do cery naczynkowej na dzień, który zwiększy jej odporność na pękanie i wszelkie niekorzystne czynniki zewnętrzne, a także zredukuje zaczerwienienia i zapewni całodzienne nawilżenie. Na noc zdecydujmy się na krem, który ukoi i zregeneruje skórę naszej twarzy, a także wzmocni naczynka przygotowując ją na nadchodzący dzień.
Na co zwrócić uwagę?
Na co dzień mamy do czynienia z wieloma czynnikami zewnętrznymi, które znajdują się poza granicami tego na co mamy wpływ. To co z pewnością nie sprzyja dobrej kondycji cery naczynkowej to niekorzystne warunki atmosferyczne. Jakie? Bez wątpienia będą to nagłe zmiany temperatury, zimne powietrze, wiatr czy promieniowanie słoneczne. Choć na samą pogodę wpływu nie mamy to jednak możemy postarać się o odpowiednią ochronę naszej skóry, która bez tego wyjdzie na tym bardzo źle. Niewłaściwa pielęgnacja skóry i zły dobór kosmetyków może nie tylko nie polepszyć sytuacji, ale również ją pogorszyć, dlatego jest to bardzo ważna kwestia. Przeciwdziałanie zaczerwienieniom możemy zacząć od znalezienia bazowych produktów, które w swoim składzie nie zawierają substancji podrażniających, takich jak mentol czy olejek eukaliptusowy. Pierwszym krokiem powinny być odpowiednio dobrane kremy na dzień i na noc, które są bezpośrednio przeznaczone do cery naczynkowej.