Zmieniło się nie tylko nasze nastawienie do kwestii bezpieczeństwa, ale również dostosowano do panującej sytuacji prawo. W każdym miejscu publicznym, pojawiły się punkty w którym każdy może przeprowadzić dezynfekcji rąk.
Jest to spowodowane zaleceniami lekarzy oraz wirusologów, którzy odkryli, że wirus powodujący COVID-19 jest otoczony osłonką lipidową, wrażliwą na detergenty oraz środki dezynfekujące. Biorąc powyższe pod uwagę oraz fakt, że może on być przenoszony właśnie za pomocą rąk, którymi bardzo często dotykamy okolic naszego nosa, ust czy też oczu, utrzymanie rąk w czystości jest bardzo istotne.
Stojak do dezynfekcji rąk lepszy niż prowizorka
Stojaki do dezynfakcji rąk opinie
W początkowej fazie zagrożenia epidemią w sklepach, zakładach pracy oraz urzędach pojawiły się butelki z płynami dezynfekującymi. Były one najczęściej ustawione na stolikach przy wejściu do pomieszczeń. Płyn dezynfekujący był podawany za pomocą dozownika. Wstępnie z tych stacji dezynfekcji korzystano chętnie, ale wkrótce okazało się, że co raz mniej osób chciało właśnie w ten sposób dokonywać dezynfekcji swoich rąk. Powód był prozaiczny – korzystanie z takich butelek nie było łatwe, z jednej strony trzeba było utrzymać butelki w ręce i jednocześnie tą samą ręką uruchomić podajnik. To sprawiało, że część płynu zamiast na ręce trafiało na stolik, na podłogę lub też na ubrania. Ponadto wiele osób obawiało się dotykać dozownika, gdyż już wcześniej był on dotykany przez inną osobę, która mogła być nosicielem wirusa. Płyn, który trafiał na podłogę lub stoli na kutym była ustawiana butelka z płynem nie był też korzystną wizytówką dla sklepu przed którym stał. Wielu właścicieli musiało zatrudnić osobę, która na bieżąco czyściła okolice takiego miejsca dezynfekcji, a więc ponosiła dodatkowe koszty.
Rynek potrzebował nowego produktu, który pozwoliłby na skuteczne i bezpieczne odkażenie rąk, a przy tym takiego, którego wygląd mógł przyciągać i zachęcać do korzystania z niego. Tak powstał produkt będący owocem polskiej myśli technicznej https://czystojak.pl/. CZYSTOjak jest to stojak do dezynfekcji rąk, która jest zbudowana na krajowych komponentach w polskich zakładach. Produkt powstał z założenia, że stacje dezynfekujące nie muszą straszyć, a przedmioty z odpowiednim designem należą się każdemu. CZYSTOjak jest więc produktem, który łączy w sobie dwa wydawało się niepasujące do siebie elementy – design oraz trwałą i niezawodną technologię. Zasada działania produktu Czystojak - stojak do dezynfekcji rąk jest bardzo prosta – użytkownik wkłada ręce pod czujnik podczerwieni, który uruchamia podajnik płynu. Płyn podawany jest w formie sprayu, w niewielkiej, ale wystarczającej dawce. To sprawia, że ręce są czyste, podobnież jak bezpośrednie otoczenie, nie mówiąc już o odzieży. CZYSTOjak to nie tylko możliwość odkażenia rąk, ale również możliwość sprawdzenia w sposób bezdotykowy również temperatury, dzięki temu można wychwycić osoby, które mogą stanowić zagrożenie dla innych.
Czy stojak do dezynfekcji rąk może być reklamą?
Stacje dezynfekcji CZYSTOjak są owocem współpracy inżynierów oraz designerów. Ich wygląd już nie odstrasza jak w przypadku jeszcze spotykanych butelek z płynami dezynfekującymi, ale zachęca do skorzystania z niego. Dlaczego też stojak do dezynfekcji rąk nie może się stać dodatkowym elementem reklamy? Na korpusie stacji jest sporo miejsca, które można wykorzystać na naniesienie logo sklepu, czy też reklam konkretnego produktu. Osoby, które będą korzystały z CZYSTOjaka będą również spoglądały na to co jest na nim napisane lub narysowane. Odpowiedni design z przesłaniem reklamowym może więc przynieść realną korzyść dla firmy. Jak mówią specjaliści od wirusów, nawet kiedy minie zagrożenie wirusem SARS-Cov-2, w krótce pojawi się następne zagrożenie ze strony mikrobów. Może się więc okazać, że stacje do dezynfekcji rąk pozostaną już na stałe w wyposażeniu firm, sklepów. Zamiast więc urządzać obskurne miejsca do dezynfekcji, zainwestować w produkt, który pomoże również w promocji?