Modele popularne na świecie
Rynek motoryzacyjny – niezależnie od rodzaju napędu samochodów – jest istotnie różny w Europie, w Stanach Zjednoczonych i na Dalekim Wschodzie. Przejawia się to poprzez odmienną popularność typów samochodów, ich marek i modeli.
Na rynku chińskim zwraca uwagę z jednej strony spora popularność elektryków, z drugiej – ogromna rola miejscowych marek. Są to zarazem samochody często u nas zupełnie nieznane, niekoniecznie też spełniające europejskie normy czy oczekiwania klientów. Dysponujemy obecnie pełnymi danymi z października 2019 r. Zgodnie z nimi w pierwszej czwórce najchętniej kupowanych w tym miesiącu były w Chinach trzy modele miejscowej produkcji, z BAIC EU-Series na pozycji lidera (7,6 tys. pojazdów sprzedanych w ciągu miesiąca oraz z blisko 82 tys. aut sprzedanych od stycznia). W skali całego roku lider pozostaje ten sam, co w październiku.
W Stanach Zjednoczonych według danych obejmujących wrzesień liderem sprzedaży jest Tesla Model 3 z ponad 17 tys. sprzedanych samochodów. Reszta jest daleko z tyłu, z wynikami dziesięciokrotnie słabszymi. W skali trzech kwartałów tego roku jest podobnie. Tesla Model 3 rozeszła się w liczbie ponad 111 tys. egzemplarzy. W piątce mieszczą się jeszcze dwa modele Tesli, a w dziesiątce najpopularniejszych dominują samochody marek amerykańskich.
Elektryczne samochody Europejczyków
Czym jeździło się na naszym kontynencie w 2019 r.? Według danych obejmujących październik liderem jest Renault Zoe (3440 sprzedanych) przed Nissanem Leafem (3028) i Volkswagenem e-Golfem (2908). Natomiast od stycznia najwięcej sprzedało się w Europie Tesli Model 3. Prawie 65,7 tys. tych pojazdów kupionych na naszym kontynencie to blisko dwa razy więcej niż sprzedano tu w tym roku Renault Zoe.
Różnice występują na rynkach krajowych. W Niemczech od stycznia kupiono 8,3 tys. Renault Zoe i 8,2 tys. BMW i3. W samym październiku niemiecka marka ma dwukrotnie lepszy wynik – i szanse na najwyższą sprzedaż w podsumowaniu całego roku. We Francji pierwsze miejsce francuskiego Zoe nie dziwi (14,8 tys. sprzedanych). Licząc od stycznia drugi wynik, trzykrotnie słabszy, ma tu Tesla Model 3. Na podium jest jeszcze Nissan Leaf.
Tesla dominuje w Norwegii – na ważnym w Europie rynku samochodów elektrycznych, które są w tym północnym kraju szczególnie popularne. Model 3 kupiło w tym roku niemal 14 tys. osób. Prawie dwa razy słabszy wynik sprzedaży ma drugi w rankingu Volkswagen e-Golf. Trzeci jest Nissan Leaf, ale do podium zbliża się Audi e-Tron – lider sprzedaży w październiku.
Dla Polski mamy kompletne dane za wrzesień 2019 r. Na pozycję lidera wskoczyło BMW i3. Przy czym poziom sprzedaży na polskim rynku jest wciąż śmiesznie mały w porównaniu z wymienionymi wyżej krajami. Od stycznia sprzedano 661 pojazdów niemieckiej marki. Wśród samochodów wyłącznie elektrycznych drugi według poziomu sprzedaży jest w tym roku Nissan Leaf, trzeci Renault Zoe. Tuż za nimi – Audi e-Tron. W naszym kraju wciąż brak efektywnego wsparcia dla rozwoju elektromobilności – i dostatecznej zachęty do przesiadania się na elektryki. Bo nie można już dziś powiedzieć, że przeszkodą jest infrastruktura. Dostępność ładowarek z nadwyżką zaspokaja obecne zapotrzebowanie. Nie ma problemu z ich znalezieniem ani w miastach, ani na głównych trasach. Przykładem może być tu duża i ciągle rosnąca sieć GreenWay, której zasięg przedstawia ta mapa.
Elektryki znanych marek
Proste porównanie popularności modeli na rynku samochodów elektrycznych pokazuje, że coraz bardziej liczą się na nim też znane marki, które wcześniej były znacznie mniej obecne. Dokładnie przed rokiem trzema najpopularniejszymi elektrykami na starym kontynencie były: Nissan Leaf, Renault Zoe i BMW i3. W czołówce sprzedaży samochodów wyłącznie elektrycznych były wówczas również modele Tesli, Hyundaia, Kii i Smarta oraz Volkswagen e-Golf.
Dziś trójka najchętniej kupowanych w ciągu roku to Tesla Model 3, Renault Zoe i Nissan Leaf. W czołówce są też wspomniane modele BMW i Volkswagena. Ale popularne stają się też elektryki wprowadzane do sprzedaży bliżej chwili obecnej. Wspominaliśmy już o rosnącej sprzedaży Audi e-Tron. Tuż za plecami niemiecki SUV ma Jaguara i-Pace. Popularnością cieszą się też modele Hyundaia – zwłaszcza Kona EV.
Wygląda na to, że na rynek elektryków na serio wkraczają w końcu także marki świetnie kojarzone z epoki motoryzacji spalinowej. Można zaryzykować przypuszczenie, że ich nowe modele będą w stanie powalczyć o świetne wyniki sprzedażowe. I, kto wie, może nawet wywrócą zupełnie do góry nogami dzisiejsze rankingi sprzedaży elektryków.